Ten malutki chłopiec zdecydowanie nie miał ochoty na pozowanie do zdjęć 😀
Ale… u mnie łatwo nie jest, sen i tak zmoży najwytrwalszego niespiocha kiedy spłynie na niego magia mojego studia 😀
Krótka drzemka ale być musi 😀 choć na chwilkę 😉
Pozdrawiam nieśpiochów! …i ich cierpliwych rodzicow :*